Jak ugryźć Łódź? [cz.1]

Jak ugryźć Łódź? Zaraz po jej opuszczeniu zagościł taki oto dylemat w mojej głowie. Skupić się na negatywach, które dominują w krajobrazie miasta? No tak tylko, że wtedy będę wystawiony na publiczny samosąd, dokonywany przez wszystkich Łodzian i Łodziofilów. Wiadomo przecież, że Łódź mogą krytykować tylko jej mieszkańcy, a każdy “obcy”, który dopuści się tego
Read more

Podróż z książką – Okagesama. Japoński przepis na dobre życie

Która z osób kochających podróże nie marzyła nigdy o tym, by odwiedzić Japonię? Myślę, że zdecydowana większość planuję taką podróż w mniej lub bardziej odległym czasie. Na naszej liście miejsc do odwiedzenia również nie zabrakło Tokio, Kioto czy Okinawy. Także Japonio! Niebawem przybędziemy! (Mam nadzieję ;-)) W tym tygodniu dzięki Grupie Wydawniczej Foksal, miałem przyjemność
Read more

Berlin [cz.3]- chińska dzielnica i hipsterski browar

Little China Będąc w Berlinie można spróbować praktycznie każdej kuchni świata, a ilość i różnorodność knajp przyprawia o zawrót głowy. Nasz  drugi hotel znajdował przy Kantstrasse. Ulica ta nazywana jest czasem berlińskim Little China, bo jest tutaj prawdziwe zagłębie chińskich restauracji w których stołują się całe chińskie rodziny. Oprócz chińskiej kuchni można tu zjeść również
Read more

Czechy to nie tylko Praga! – Mikulov

Ostatnio pisałem o Brnie, Lednicach i Valticach, a dziś przyszła kolej na Mikulov. Ten wpis nie będzie jakiś specjalnie długi, ponieważ nasze zwiedzanie również nie było najdłuższe. Pojechaliśmy do Mikulova tylko na jakieś 2-3 godzinki, a to ze względu na to, że tego samego dnia wracaliśmy do Niemiec. Generalnie myślałem, że sobie posiedzimy z rodzinką,
Read more

Nasza Lizbona [cz.2] -pod mostem też można zjeść dobry obiad

Eurowizyjne śniadanie Drugi dzień w festiwalowej Lizbonie był wyczerpujący totalnie (o pierwszym dniu przeczytasz TUTAJ). Wstaliśmy dość wcześnie. Michał pobiegł do pobliskiej piekarni, którą odkryliśmy już rok wcześniej i wiedzieliśmy, że są tam boskie wypieki. Niestety takich miejsc jak to jest już coraz mniej. Malusieńki, niepozorny sklepik z raptem kilkoma półkami na ścianach i starszą
Read more

Nasz Paryż [cz.6] – Śmierdząca sprawa

To już nasz ostatni dzień w stolicy Francji. Ostatni pełny dzień, ponieważ jutro rano lecimy już do Wrocławia, ale o tym jeszcze będzie.   Poranne zdjęcia Bardzo chciałem pofocić miasto przy wschodzie słońca, ale przez cały tydzień nie mogłem się zebrać, żeby wstać z samego rana i jechać do centrum. Pomyślałem sobie: „Ależ by były
Read more

Bad Wimpfen- miasto zielonych pomidorów

Nic nowego, czyli korki w niedzielę Niemieckie autostrady (Autobahn) to temat rzeka. Czasem mają po osiem, czasem nawet, dziesięć pasów. Ruch na nich bywa sterowany komputerowo np. pasy zmieniają kierunki w zależności od tego z której strony jest ruch, lub zmieniana jest dopuszczalna prędkość w zależności od warunków atmosferycznych. I co? I nic. Nadal są
Read more

Gniezno i Muzeum Pierwszych Piastów na Lednicy

Każdy Polak doskonale wie, że pierwszą stolicą Polski było Gniezno, a mimo to wciąż spotykam osoby, które nie mają pojęcia zielonego gdzie ono się znajduje (WHAT?!). No tak. To fakt niestety. A więc dla tych, którzy nie wiedzą, Gniezno jest oddalone około 55km na wschód od Poznania. Dla tych, co i Poznania nie kojarzą, jest
Read more

Nasz Berlin [cz.2]- Sekunda dźwięku warta 400 milionów

Dłuższy dźwiek o sekundę wart 400 milionów Po intensywnej  i długiej sobocie, naszym pierwszym dniu, w Berlinie (przeczytasz o tym tutaj) przyszedł czas na leniwą niedzielę. Leniwą według Berlina, ale na pewno nie dla nas. Po zdecydowanie za krótkiej nocy zeszliśmy na dół do niezbyt dużej, ale wciąż trzymającej nieco przebrzmiały fason za sprawą kryształowych
Read more

Nasza Lizbona [cz.1]- Będziemy spać na ulicy?

Zimna wiosna Ostatnio narzekałem, że mój numer dwa na liście ulubionych miast czyli Berlin tak rzadko pojawia się na naszym blogu. A co z numerem jeden? Przenieśmy się zatem ponownie do Lizbony. Tym razem tej wiosennej, odświętnej i festiwalowej. Ponieważ w 2017 roku Eurowizję wygrała Portugalia (uwielbiam portugalski, ale akurat ta piosenka mnie nie porwała),
Read more